Informujemy, że Państwa dane osobowe są przetwarzane przez Fundację Życie i Rodzina z siedzibą w Warszawie przy ul. Książąt Mazowieckich 9/5 oraz Fundację Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris z siedzibą w Warszawie przy ul. Górnośląskiej 20 m. 6 (administratorzy danych) w celu informowania o realizacji działań statutowych, w tym do informowania o organizowanych akcjach społecznych. Podanie danych jest dobrowolne. Informujemy, że przysługuje Państwu prawo dostępu i po... czytaj więcej
Środowiska LGBT rozpoczęły kampanię „Przekażmy sobie znak pokoju”. Ich działania sponsoruje Open Society Foundation George’a Sorosa, znanego ze wsparcia dla współczesnych radykalizmów społecznych. Tym razem George Soros chce zmusić Ojczyznę Jana Pawła II do formalizacji związków osób tej samej płci jako „małżeństw”, włącznie z prawem do adopcji. Tak, jak udało mu się uczynić to w Irlandii.
Do cynicznego wykorzystania symboliki liturgicznego znaku pokoju zaangażowano redakcje czasopism określających się jako „katolickie”, w tym „Tygodnika Powszechnego” i „Znaku”. Obie gazety - niczym wilki w owczej skórze - wykorzystują przyznany im przez Kościół status jako kamuflaż dla gorszących działań, które mają służyć przełamaniu naturalnego sprzeciwu wobec grzechu.
Działają przy tym ramię w ramię z bezwstydnie promującą homoseksualizm Kampanią Przeciw Homofobii, która nie ukrywa swych deprawatorskich celów, wymieniając wśród celów statutowych „zwiększanie reprezentacji społecznej mniejszości seksualnych” oraz dążenie do zmiany polskiego prawa (art. 12 lit. a, e statutu KPH).
Zdecydowane stanowisko w tej sprawie wydał ks. kard. Stanisław Dziwisz. Przypominając o obowiązującym w Kościele miłosierdziu dla grzeszników przywołał jednoznaczne potępienie dla samego grzechu. Stwierdził też, że „w fałszowanie niezmiennej nauki Kościoła włączyły się również niektóre środowiska katolickie, których wypowiedzi i publikacje odeszły od Magisterium. Powołując się wybiórczo na wypowiedzi papieża Franciszka, przemilcza się te, w których Ojciec Święty tłumaczy, że w sprawie homoseksualizmu "powtarza tylko naukę zawartą w Katechizmie".
Jesteśmy wdzięczni za to jednoznaczne stanowisko, którego naturalną konsekwencją powinno być wycofanie asystentów kościelnych obu czasopism oraz odebranie im tytułu „katolickich”.
Podpisz list do Kardynała z podziękowaniem za jasny głos Kościoła w tej sprawie. Wyraź poparcia dla odebrania „Tygodnikowi Powszechnemu” i „Znakowi” tytułu „katolicki” oraz asystentury kościelnej.
Z poważaniem,
Kaja Godek
Fundacja Życie i Rodzina
Czcigodny Księże Kardynale!
Wyrażam wdzięczność za przypomnienie nauki Kościoła Katolickiego w kwestii homoseksualizmu oraz zajęcie przez Waszą Eminencję klarownego stanowiska w sprawie przewrotnej kampanii społecznej „Przekażmy sobie znak pokoju”.
W obliczu działań mających na celu rozmycie zasad moralności chrześcijańskiej, wierni potrzebują od swoich Pasterzy wsparcia i obrony, za które dziękuję Księdzu Kardynałowi.
Z pełnym niedowierzania zdumieniem obserwuję rosnące zaangażowanie w promocję homoseksualizmu redakcji „Tygodnika Powszechnego” oraz „Znaku”. Obie działają ramię w ramię z bezwstydnie promującą homoseksualizm Kampanią Przeciw Homofobii, która nie ukrywa swych deprawatorskich celów, wymieniając wśród celów statutowych „zwiększanie reprezentacji społecznej mniejszości seksualnych” oraz dążenie do zmiany polskiego prawa (art. 12 lit. a, e statutu KPH).
Podzielam też wyrażane w mediach zaniepokojenie zaangażowaniem w tej sprawie Open Society Foundation George’a Sorosa. Znany ze wsparcia dla współczesnych radykalizmów społecznych, George Soros chce w Ojczyźnie Jana Pawła II doprowadzić do formalizacji związków osób tej samej płci jako „małżeństw” włącznie z prawem do adopcji tak, jak udało mu się uczynić to w Irlandii.
Tym większa jest waga jasnego stanowiska Waszej Eminencji, odważnie konstatującego, że w fałszowanie niezmiennej nauki Kościoła włączyły się również niektóre środowiska katolickie, których wypowiedzi i publikacje odeszły od Magisterium.
Wobec tak zuchwałego odejścia od niezmiennego Magisterium, uważam, że zasadnym jest odebranie „katolickiego” statusu czasopismom „Tygodnik Powszechny” oraz „Znak”, których redakcje podlegają jurysdykcji kanonicznej Księdza Kardynała. Ich zaangażowanie w kampanię „Przekażmy sobie znak pokoju” jest źródłem zgorszenia, które karmi się nadużywaniem katolickiej afiliacji. Status katolickiego czasopisma traktują oni niczym owczą skórę, dzięki której łatwiej tym wilkom siać spustoszenie w owczarni Dobrego Pasterza. Dlatego prosimy Księdza Kardynała o ochronę przed wilkami, które zuchwale utrzymują, że porywają za aprobatą pasterzy.
Z wyrazami czci,
Copyright by Ordo Iuris